SEGA-SKY

Co kupić na tegoroczne święta? Jaki prezent wybrać? Pewnie wiele osób zadaje sobie to pytanie. Przygotowania do Bożego Narodzenia czas zacząć. Na stronie SEGA-SKY również!

Jako iż to ostatni tydzień, który można przeznaczyć na zakupowy wypad postanowiłem ułatwić Wam odnalezienie wymarzonego prezentu, ewentualnie podpowiem co kupić i podarować swoim bliskim. Oczywiście jeśli jesteście miłośnikami gier lub platform firmy SEGA. W tym oto materiale pojawią się zarówno stare jak i nowe perełki idealnie nadające się na wigilijny i śnieżny wieczór. Szturmujcie sklepy, markety, Steam, Ebay, Amazona, Allegro - byle przed końcem tygodnia. Zaczynamy!

Ten niesamowity RTS osadzony w realiach II wojny światowej zadowoli nie tylko wybrednych posiadaczy PC. Zarówno część pierwsza i druga to fantastyczne i realistyczne przeniesienie na wojenny front. Gra okraszona jest niesamowitą dynamiką, realistyczną grafiką i pompatyczną muzyką. Wykupione przez Segę studio Relic pokazuje jakiego przysłowiowego kilera aktualnie mają Niebiescy w swojej linii produktów. Polecam zarówno część pierwszą jeśli macie troszkę słabsze komputery jak i mroźną część drugą dla osób dysponujących mocnymi Pecetami. Ceny Kompanii Braci wahają się od 11zł za część pierwszą do 80zł za następce serii. Dostępna jest również edycja PL.

Troszkę mniej nadająca się na zimowy klimat, ale jedna z najnowszych gier dla posiadaczy PC od SErvice GAmes i Creative Assembly. W tej części wracamy do Rzymu, aby jeszcze raz walczyć o władzę i dominację w regionie. Rozgrywka łączy turową kampanię z widowiskowymi, dynamicznymi bitwami nie tylko na lądzie ale jak i na morzu, w których biorą udział dziesiątki tysięcy jednostek. Fantastyczna grafika i doskonale rozbudowany aspekt strategiczny gwarantują zabawę na setki godzin - również w trybie multiplayer. Musicie brać pod uwagę, że gra ma dość wysokie wymagania sprzętowe. Grę zakupicie już za 30zł a wersję limitowaną do 250zł - także w wersji polskojęzykowej.

Remake przygód postaci Disney-a w klasyku z SEGA Mega Drive wypadł nadzwyczaj udanie. Kto nie lubi staroszkolnych platformówek gdzie dużo skakamy z czasem nabywając też zwierzęcej zwinności? No właśnie. Wszystko to okraszone mega grywalnością, śliczną grafiką 3D, równie dobrą ścieżką dźwiękową oraz wybalansowanym poziomem trudności. Aktualnie gra jest do nabycia tylko w wersji cyfrowej. Wyjątkiem jest tu pierwowzór na SMD. Ceny bardzo różne od 30zł na Steamie i App Store do nawet 70zł.

O tym shmupie napisaliśmy na stronie i forum już bardzo dużo. Więc jeśli jeszcze się nie zdecydowaliście a macie DeCe pora zrobić sobie z tej strzelaniny prezent pod choinkę. Mała i leciwa konsola wyprodukowana przez Segę pokazuje jak grywalne tytuły można tworzyć na sprzęcie, który jest już kilkanaście lat do tyłu za obecnym hardware'm. Więc jeśli macie w domu Makaronu - nie czekajcie, kupujcie, grajcie i strzelajcie. Wspaniała grafika, muzyka i mistrzostwo świata jeśli chodzi o system gry. Znajdzie się też i zimowy poziom. Cenowo spokojnie zmieścicie się do 180zł.

Zielona postać Grincha, który chce zniszczyć święta zawitała również na DeCeka. Film i książkę z przyjemnością serwuje się na święta. A jak się ma sprawa z grą? Mimo niepozornej grafiki, która w porównaniu do wersji z PSX nie zyskała zbyt wiele w 128 bitach to i tak polecę Wam tę pozycję. Bożonarodzeniowy klimat bije z tej pozycji na kilometr. Do tego masa genialnych zagadek, typowych elementów dla platformówek oraz świetne gagi. Gra wciąga i zmusza do myślenia przy czym nie wymaga od nas nielubianej "chirurgicznej" precyzji. Przygody włochatego stwora i psa Maxa dostępne są już od 30zł.

Zapomnijcie na chwilę o Sonicu, Shinobi itp. jeśli macie w domu SEGA Mega Drive. Święta to czas w którym zarządzi Daze. Mikołaj, niby miły, brodaty gość, który niestety ma też swoje alter ego. Dużo skakania, kombinowania i dziesiątki godzin zabawy w typowym zimowym klimacie z masą prezentów do znalezienia. Również w trybie dla dwóch graczy. To wszystko okraszone bardzo ładną grafiką 2D i równie przyjemną muzyką. W przypadku braku SMD w domu ratujcie się telefonami, PSP, DC - czyli wszystkim co emuluje Genesisa. Cena do 70zł.

Kultowa platformówka z Saturna, pojawiła się również w odświeżonej wersji HD w cyfrowej dystrybucji oraz w zupełnie nowej odsłonie na Nintendo Wii znana już jako Nights Journey of Dreams. Gra w której trafiamy do krainy snów urzeka swoją bajkowością. Barwny świat, masa latania, które urozmaicają liczne elementy zręcznościowe. Całość bawi nie tylko dzieci ale również i dorosłych. Prosty ale niezwykle miodny gameplay, ciekawe postacie (zarówno dobre jaki i złe) i otoczka dźwiękowa którą nuci się pod nosem. Trzeba zagrać i kupić w cenie od 15zł do 100zł.

Saturn ma wiele przygodówek na dobrym poziomie. Jedną z nich są przygody wąsatego nakręconego zabawkowego rycerza, który z poświęceniem ratuje swoją ukochaną. Gra wciąga im dłużej w nią gramy. Odpowiedź Segi na Mario wyszła Niebieskim nadzwyczaj udanie. Skaczemy, kombinujemy, odkrywamy sekrety, i pokonujemy wymagających bossów. Niby gra dla dzieci, niby to tylko pokój pełen zabawek ale swoim klimatem i rozbudowaniem potrafi urzec graczy w różnym wieku. Warto sprawdzić, posłuchać i poczuć się jak główny bohater - Pepperouchau. Za grę zapłacicie od 30 do 90zł.

Czy ktoś kto ma w domu konsole z zakręconym logiem jeszcze nie grał w ten tytuł? Jeśli tak - musicie nadrobić zaległości i zapoznać się z tym co pokazał Yu Suzuki i ekipa AM2 na naszym małym DeCe. Przygody Ryo Hazuki-ego, które zaczynają się w bardzo chłodny to coś więcej niż zwykła gra o zemście za śmierć ojca. To żyjący świat, płynący czas, dynamiczne walki, barwne postacie, przepiękna grafika i muzyka oraz klimat który urzekł wszystkich grających. Nie zabrakło zmiennych warunków pogodowych (śnieg i Mikołaj też mają swoje miejsce na ulicach Dobuity). Bijatyki, wyścigi, akcja, nieliniowość, ludzkie relacje itd. czyli życie... Hit który musicie mieć w swojej kolekcji nawet jeśli poświęcicie na niego od 60 do 180zł. Kto wie może wkrótce również po polsku?

Kolejna gra powiązana z książką i filmem, którą zaserwowała nam SEGA. Według mnie trochę zbyt krytycznie oceniana przez wielu pismaków. Gra się naprawdę przyjemnie, czuć powiew fantasy, filmu i arktycznego klimatu. Mimo iż grafika nie zrywała czapki, gra się bezstresowo. Złoty Kompas ma wiele ułatwień dzięki czemu nie doprowadza gracza do irytacji jak niektóre platformery. Opisywany tytuł to doskonały wybór dla mniej wymagających graczy i dzieci, które z przyjemnością poznają przygody Lyry i potężnego niedźwiedzia Lorka. Bardzo atrakcyjna cena - już od 10zł i to w rodzimej wersji językowej.

To na tyle jeśli chodzi o szaleństwo świątecznych zakupów w roku 2013. Kto wie, może i za rok pojawi się kolejna odsłona tego felietonu. Mam nadzieję, że pomogłem Wam w zakupach. Ho ho hoł!