Film - co oglądacie?

[Rolly]

Dla mnie to świąteczny klasyk obok Kevina czy Grincha
Zawsze się przy tym relaksujemy
Musowo obejrzane Świąteczny zjazd rodziny Greeswoldów z kultowym Chevym Chasem

czyli “W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju” z 1989 roku.

[Kamillo]

@Kamillo czy to serial na podstawie książki Szczepana Twardocha?

Tak

[Tomcio]

Ostatnio istny powrót do przeszłości - przypadkiem trafiłem na Netfliksie w FullHD trzecią część Szybkich i Wściekłych, czyli Tokio Drift.

Film ogląda się... świetnie! Kilka wątków bardziej bawi, niż wygląda profesjonalnie, jednak ostatecznie - to bardzo dobry film. Może taką notę wystawiam przez wzgląd na wspomnienia, kiedy to marzyłem o posiadaniu własnego samochodu? Wszystko możliwe, choć to kawał dobrego, niezbyt ambitnego kina na niedzielne popołudnie.

[miodo]

Kiedyś, jak F&F debiutowało na rynku, był to dla mnie totalny gniot. Wiele lat później, jak zainteresowałem się motoryzacją to zmieniłem zdanie i obecnie trzy pierwsze części Szybkich i Wściekłych to jedne z moich ulubionych filmów. Pozostałe części już nie, dla mnie to bajka na poziomie avengers, totalnie nie moje klimaty.

[miodo]

Pasażerowie - na statku lecącym do innego układu słonecznego dochodzi do usterki kapsuły hibernacyjnej i jeden człowiek budzi się 80 lat za wcześnie. Po roku czasu jazdy na ręcznym postanawia wybudzić najlepszą laskę na statku żeby mieć co dupczyć.
Film dość nudny z przewidywalną fabułą a wysoki budżet i dobra obsada nie pomogły za wiele.
5/10, chyba że lubicie patrzeć na Jennifer Lowrence to wtedy 6/10

[miodo]

Gaia (2021) - delikatny horror w którym grzyb infekuje ludzi i zamienia ich w zombie. Brzmi znajomo? Można powiedzieć, że to taki nieoficjalny prequel The Last of Us. Wyjaśnia skąd wziął się grzyb i jak rozpoczęła się epidemia. Nawet klikacze to kopiuj/wklej z gry Naughty Dog. Film może i nie jest najwyższych lotów ale mi się nawet podobał, 7/10.

[Tomcio]

Ostatnio wpadła mi "w oczy" seria anime pt. "Sand Land" - stworzona w ubiegłym roku, a wydana na Disney+ jakoś niedawno, bajka autorstwa śp. Akiry Toriyamy.

Przyjemnie się ogląda, przypomina mi mocno Dragon Balla. Szkoda, że odcinków jest tak mało: ledwie 13. Polecam